„Gdzie są kwiaty z tamtych lat…”
Wieczorem w przeddzień setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości mieliśmy niepowtarzalną i niezapomnianą okazję przenieść się na chwilę w lata, gdy o nią walczono i wreszcie świętowano powrót Rzeczypospolitej na mapy świata.
O 20:00 w Szkole Podstawowej nr 383 rozpoczął się parafialny Wieczór Piosenek XX-lecia międzywojennego. Przygotowany przez Magdalenę Rzeszotek, Dariusza Stępnia oraz naszych wspaniałych artystów: Annę Stańczyk, Weronikę Marchewę, Adriannę Roszczyk, Maję Krasińską, Mateusza Pietrzyka, Przemysława Dąbrowskiego, Mateusza Koślę, którym akompaniował zespół Elena Swing Orkiestra.
Jeszcze przed rozpoczęciem koncertu wśród artystów i gości dało się wyczuć nerwowe oczekiwanie – jednych zapewne ze względu na małą tremę przed występem, drugich – niemogących doczekać się występu, wszak Organizatorzy i Artyści trzymali nas w niepewności do samego końca.
Wszystkie wątpliwości ustąpiły miejsca wzruszeniu, radości i dumie, gdy na scenę wyszedł nasz Przewodnik po piosenkach z tamtych lat – Robert Kwiatkowski, który choć dołączył do obsady dosłownie w ostatnich dniach, poradził sobie wspaniale w roli konferansjera – i zapowiedział pierwszą piosenkę w wykonaniu Weroniki Marchewy – „Jak za dawnych lat”. Momentami bywało zabawnie, a goście wprost nie mogli ustać w miejscu słysząc takie utwory, jak: „Ja się boję sama spać” w wykonaniu cudownej Mai Krasińskiej, „Cicha woda” w wykonaniu męskiego trio czy też piosenki Eugeniusza Bodo – „O’key” w wykonaniu Mateusza Kośli. Ale też bywało nostalgicznie, gdy rozległy się pierwsze dźwięki „Piosenki o mojej Warszawie” – bodajże najpiękniejszej piosenki o Warszawie wykonanej tym razem przez Mateusza Pietrzyka i przeboju niezwykle silnej kobiety XX-lecia – Hanki Ordonówny „Jakieś małe nic”, którą wykonała dla nas Anna Stańczyk. Nie mogło zabraknąć oczywiście utworów o miłości, więc była i rewelacyjna Adrianna Roszczyk w piosenkach „Na pierwszy znak” i „Miłość Ci wszystko wybaczy” i Maja Krasińska, która opowiedziała nam wspaniale o „Odrobinie szczęścia w miłości”. Ukoronowaniem tej części był wspaniały duet – Weroniki Marchewy i Mateusza Pietrzyka, którzy wykonali dla nas piosenkę „Nie kochać w taką noc to grzech”. Koncert zakończył się muzyczną niespodzianką – „Niepodległość – trudne słowo” w wykonaniu naszej najmłodszej Gwiazdy Mai Stępień, która zebrała po swoim występie ogromne brawa.
Nie obyło się oczywiście bez serdecznych podziękowań dla organizatorów oraz wspaniałych Wykonawców i oczywiście bisu… Na który jednogłośnie został wybrany utwór „Umówiłem się z nią na dziewiątą” niezapomnianego Eugeniusza Bodo w wykonaniu Przemysława Dąbrowskiego. Trzeba przyznać, że ten znany wszystkim prawdziwy klasyk polskiej muzyki porwał wszystkich.
Po koncercie nadeszła pora na przerwę – słodki poczęstunek i kawę, po czym wszyscy ruszyli na parkiet, aby przetańczyć „100 polskich piosenek na 100 – lecie niepodległości”. Mamy nadzieję, że wszyscy bawili się wspaniale! A na pewno długo, ostatnie osoby bowiem opuściły parkiet dopiero o północy.
Wieczór ten niewątpliwie idealnie wpisał się w obchody tej bliskiej każdemu z nas rocznicy. Dziękujemy Organizatorom i Wykonawcom, że mieliśmy okazję wziąć udział w tym wspaniałym wydarzeniu.